Ja chyba czegoś nie rozumiem,skoro osoba ciśnie Ci jak może, od najgorszych, wyzywając Ciebie i Twoich najbliższych
no to chyba oczywiste jest to że nie za bardzo darzycie się sympatią,ale widzę że jestem w błędzie.
Teraz jak ktoś komuś ubliża to po pewnym czasie jest Twoim kumplem ;-)) spoko sprawa..
~*~
kocham Cię ;*