goła dupa.

Piłkarski akcent w postaci zgrabnej pupy uroczej pani. I nogi kurwa po szyję, fajnie jest.

Doszłam dzisiaj do wniosku, że trochę spierdoliłam wejście w moje dorosłe życie. Tzn. gdybym mogła cofnąc czas tak o 2-3 lata, rozegrałabym to trochę inaczej,  dobra trochę bardziej niż trochę. no ale ten.. inaczej. Ale to nic, skoro jest jak jest i wehikułu czasu pod łóżkiem nie chowam, muszę się pogodzic z tym co jest i życ pełną pachą. Byle się nie posrac po drodze...

Siedze sobie od rana nad moją prezentacją, dostałam już chrypy, bo nie potrafię uczyc się po cichu, gadam gadam gadam i głos  mi siada, ale co tam!

Taniec to zespół zjawisk ruchowych, powstający pod wpływem bodźców emocjonalnych, zazwyczaj skoordynowany z muzyką!

Już! Zdałam?! rzygam już tym i dochodze do wniosku, że taniec ssie pauke. joł!

I ten, zastanawiam się co by tu zrobic, żeby się nie narobic, o i jeszcze, żeby przy tym fajnie było.. i nie wiem.. Chciałam iśc w wakacje do pracy, ale już mi się nie chce... tzn chce, ale nic co mnie interesuje nie jest tylko na wakacje, ale na stałe. Więc jak już się zdążyłam przyzwyczaic, nic z tego nie wyjdzie.

Ale mama otwiera jakąś szkołę, czegoś tam, i najwyżej tam poobijam się przez wakacje i jakoś minie. hui nie lubie tego no.

M,ój instruktor powiedział, że szkoda, że nie przyszłam do niego na kurs 30 lat wcześniej, i że jak jeżdżę to on może iśc spac i nie patrzec. Potem pojechaliśmy na plac. Jeździłam łuk przez 40MINUT, tak kurwa 40, myślałam że zakwitne po 25minucie... I tak jeździłam tam i spowrotem, tam i spowrotem, po czym Mr.Mieczyslaw powiedział, że mogę powiedziec mamie, że ma zdolną córkę.

Powiedziałam.

Spłynęło to po niej. Może nie usłyszała. Tak.. pewnie tak.

Ale ogólnie fajnie, było, raz wymusiłam pierwszeństwo na rondzie, raz nie zatrzymalam się na zielonej strzałce i raz przejechałam podwójną ciągłą przy skręcaniu -.- Jutro znowu na 10 dwie godz, potem ostatnie konsultacje u Ms. GG. i fajno...jooo

W kwestii zasadniczej - nie wiem, ile razy czlowiek, czyli kobieta, moze zaczynac zycie od nowa. Jesli o mnie chodzi, robie to teraz poniekad nalogowo. Bez przerwy. Nie wiem, dlaczego akurat na mnie padlo. I nigdy sie nie dowiem. Widac cos robie zle, bo normalni ludzie zyja normalnie.