Początek... hym... powiedzmy, dużo działo się na przestrzeni ostatnich tygodni:
1. Dwukrotne pokłucenie się z najlepszą kumpelą
2. Zaprzyjaźnienie z jej eks
3. Zaprzyjaźnienie z jej kumplem
4. Nowa miłość...
5. Kłutnie z rodzicami
6. Fatalne oceny w gimnazjum i w muzycznej- masakra
7. Hym... tymczasowe problemy zdrowotne X
8. Brak chęci do życia, brak celów i brak jakiejkolwiek motywacji
9. Pocałunek z Mesajahem haa no i mały melanż znim <3
10. Pacałunek z innem niesamowitym chłopakiem
Opisane są tu skrótowo 2 tyg. mego życia, dość poplątane ale mam nadzieję, że z biegiem czasu zrozumiecie moją sytuację. Moje samopoczucie: nic już mnie nie cieszy...
Narku <3 <3