Nie wiedziałem jakie zdjęcie dać żeby pasowało do tego smutnego tematu...
Ale po zdjęciu można wnioskować, że błagam Cię abyś nie odchodziła.
Dołóż do tego oczy kota ze Shreka i będzie idealnie ^^
Ale do rzeczy.
I całkiem na poważnie.
Wiem, że nie chcesz odchodzić, ale też ciężko Ci zostać.
Ale musisz wiedzieć, że wnosisz na nasze (Twoje także) różowe zacisze ^^ BARDZO dużo.
Wiesz co się stało gdy wyszłaś?
To:
21-26-22 ** wychodzi Evicka...
21-50-14 Paula483: cisza...
Właśnie. Cisza.
A co się dzieje gdy jesteś?
To:
Ev: ble ble ble ble
Y: ble ble
Ev: ble ble ble ble
X: ble ble
No co? Taka prawda.
Ech, nie wyobrażam sobie tego czatu bez Ciebie. Tak właśnie-BEZ CIEBIE.
Ten czat nie może istnieć bez Twoich pojazdów, napadów śmiechu, bez Twojego żalenia się, bez opowieści o Twoim kochanym psie.
Ja sobiście sobie tego NIE WYOBRAŻAM...
Oczywiście zrobisz jak będziesz uważała, ale napisałem to, abyś miała tą świadomość, że bez Ciebie to już NIE BĘDZIE TO SAMO.