Tak bardzo chciałbym Cie, nie kochać tak bardzo
bo wtedy by mnie tu dziś nie było
Lecz zawładnęłaś moim sercem i wyobraźnią
I pod naporem to napięcie puściło
Czuję się jakby mi się śniło to wszystko i pewnie o tym śniłem nie raz
Dziś pod osłoną nocy powoli pędzę do Ciebie księżniczko
By w końcu Cie wyzwolić od zła
Choć nie mam złotej zbroi jestem Twoim rycerzem
Na jedno Twoje skinienie jestem gotowy od tak
swe życie złożyć w ofierze, gdy jakiś drań zechce, aby w Twoje piękne oczy wkradł się strach
Kocham Cię, chciałbym powiedzieć Tobie, że
bardzo kocham Cię i mam nadzieje, że Ty o tym wiesz! Ewelinka .! ;*** <3