Miałam się uczyć na chemię i angielski, ale tak strasznie nie mam ochoty.
Nawet nie to, że lenistwo, ale wolę przejrzeć zdjęcia i powspominać.
Po wizycie w gimbazie tak jakoś mnie 'natchnęło'.
Jeeeeej.. Tak bardzo chciałabym tam wrócić, chociaż na parę dni.
Od razu robi się weselej od tych wszystkich zdjęć. (:
(Jak to dobrze, że ktoś wymyślił aparat :D)
Polecam również przejrzenie archiwum GG :D
Hmm, wtedy na pewno wydawało się, że pewne rzeczy
będą wyglądały troszkę inaczej..
I całkiem możliwe, że to niezupełnie takie 'troszkę'.
Kurcze.. Tęsknię...
W życiu muszą nastąpić zmiany...
Niekoniecznie dobre, ale w życiu już tak jest.