Dziękuje wszystkim za wsparcie.Gło sie udała.Choć wczoraj wieczorem jak wszyscy coś jedli myślałam ze nie wytrzymam.Ale bycie dzielną sie opłaciło.Na wadze dzisiaj piękne 59.5 !!!!!!!!!!!! W koncu ta 5 na początku.Dzisiaj sie troche boje zeby po tych gło nie przytyc wiec jem mało:
Rano
-herbata z cukrem-50
-1/2 mlecznego startu -115
- kawa i sudi-0
w szkole
-nic
Po południu (ok 17)
-jabłko-90
Razem-255
oby waga nie podskoczyła nawet sie nie wkurze jak jutro stanie w miejscu.