Czemu tak downo nic nie pisolech? Niy wiym... Brak czasu, weny, jakichkolwiek sensowniejszych przemysleń. Niy wiym co mie dzisiej natchnęło, trocha piosenka od dawnego mego kompana Dziczysława.
'Żyję ładnych parę lat
Lecz przyznaję, że świat
Zdumiewa mnie
Czmycha zdobycz, którą już
w myślach zjadłem, więc cóż
Głód, żal i gniew.'
"Król lew II"
Są takie dni, że tęsknia za czymś bliżej niesprecyzowanym. Może to beztroska przemijo? Coś w tym jest... Ciągle w biegu, na wszystko brakuje czasu.
STOP!
Zatrzymej sie na chwila, pomyśl nad tym na czym przemijają Ci kolejne dni. Czy tak jakbyś chcioł? Czy zupełnie nad nimi nie panujesz? Jo nie panuja... Ale zaczynom nad tym pracować. Trzeba sie zorganizować. Ciężki rok bydzie ale domy rada. Bo co, my by mieli niy dać rady?
Stary dobry Winnetou
P.S. Kto zgadnie kaj to je? :P