photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 4 CZERWCA 2014
403
Dodano: 4 CZERWCA 2014

over again

Nie jestem w stanie zliczyć ile razy witałam się z Wami na photoblogu, kieruje te słowa oczywiście do tych, którzy nie godzą się z tym jak wyglądają, próbują się zmienić, w końcu przechodzą metamorfozy i inspirują reszte. Występowałam tu pod różnymi nickami, zawsze inna lecz historia ta sama od wielu lat. 

Tak w wielkim skrócie moja historia przypomina napewno historie wielu z Was, dziewczyna która od dziecka zmagała się z metkami XL, wstyd się przyznać ile razy wypowiadałam słowa: 'od jutra zaczynam', ile razy próbowałam zacząc dzień od normalnego, zdrowego śniadania, jeść pięć posiłków w ciągu dnia, o tych samych porach. Zawsze jednak coś rozproszyło moje skupienie, zawsze znalazł się bodziec, który przekreślił te próby. Winna jestem tylko i wyłącznie ja, nikt nie wmuszał we mnie jedzenia, jadłam, czułam się lepiej (?)

Dziś mam 20 lat, wielkimi krokami zbliża się dodatkowa jedynka, w zasadzie już mogę powiedzieć, że mam te magiczne 21 lat, przynajmniej tak twierdzi moja metryka. Nie jestem szczęśliwie zakochana, nie czerpie z życia pełnymi garściami, nie mogę powiedzieć, że mam najlepszą przyjaciółkę, chociaż nie jestem też odludkiem zamkniętym w czterech ścianach. Obecnie skończyłam technikum, zaczęłam studia, lecz stwierdzilam, że ten kierunek to nie jest to co chciałabym w życiu robić. Moim marzeniem jest i zawsze było studiowanie na awf-ie lecz warunki fizyczne mi na to nie pozwalały. Kocham sport, w gimnazjum i technikum grałam w reprezentacjach szkoły w piłkę ręczną, siatkówkę ( ta pasja pozostała najsilniejsza), koszykówkę czy piłkę nożną. Pomimo tego wszystkiego zawsze byłam gruba, patrząć na koleżanki z drużyny siatkarskiej wstydziłam się tego jak wygląda moje ciało, jednak nikt się ze mnie nie wyśmiewał, byłamw miarę towarzyska, w klasie uchodziłam za tą, która pyskuje do nauczycieli czy robi różne szalone rzeczy i zawsze mówi to co myśli. Mierzę 168 cm wzrostu ważę pewnie z 90 kg. 

Popełniłam największy błąd w moim życiu, wmawiałam sobie, że schudnę, że jak zacznę od jutra to dam radę, Dziś wiem, że to mnie tylko 'zabijało', chciałabym to zmienić choć brak mi samozaparcia i silnej woli. Kiedyś to ja pragnę stać na szczycie góry i ułożyc moje ciało w pozycji, którą przedstawiłam na zdjęciu. 

Miał to być wielki skrót, ale cóż, lubię się poużalać nad sobą, wiedząc, że żadna z was mnie nie zna. Rozumiem, że większości nie będzie chciało się przeczytać tego co napisały moje dłonie. Jednak chcę być częścią waszej społeczności, chce widzieć jak Wy się zmianiacie, może wtedy i ja zacznę się zmieniać ? Chcę widzieć, że po napisaniu tego ile ważę nie usłyszę "dla ciebie nie ma ratunku', 'jak mogłaś doprowadzić się do takiego stanu', 'faktycznie jesteś gruba'. Będzię mi ogromnie miło, gdy przyjmiecie jeszcze jednego grubasa w swoje kręgi.

 

 

                                                                                                  pozdrawiam, KK

Komentarze

daamyraade większość tutaj wraca. uroki tego miejsca...
05/06/2014 14:38:55

Informacje o thickskeleton


Inni zdjęcia: Jeszcze Panna purpleblaack... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24