photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 2 MAJA 2012

54.Kebab

Przepraszam, że miałam taką przerwę, lecz nie miałam netu.

Przejdźmy do rzeczy;

Rozumiecie, jak można takie małe coś jak do góry wyrzucić do śmieci?

No więc tak: idę zbierać plastikowe nakrętki na drodze (akcja charytatywna), patrzę worek śmieci. Podchodzę bliżej, otwieram, a tam piesek! Szybko go wyjęłam; był cały brudny i zapchlony. Wzięłam Kebaba do domu, a rodzice-o dziwo- pozwolili, żebym go sobie zatrzymała. :o

Potem pojechałam z nim do zaprzyjaźnionej pani weterynarz, opowiadam jego historię, a pani mi puszkę karmy za darmo daje i tylko za odrobaczanie płaciłam.

To był w poniedziałek.


będę wieczorem, dodam zdj bransoletek. :)

Komentarze

~mejbi Potrzebujesz rady, bądź po prostu czujesz wewnętrzną potrzebę opowiedzenia komuś o swoich problemach ? Napisz : http://wyjsciezczarnegoscenariusza.blog.onet.pl/
02/05/2012 19:04:10
rudyczerep wow! niezła akcja z tym psem i super że pozwolili Ci go zatrzymać :)
02/05/2012 15:44:54
thexsamexevil też się cieszę, że wszyscy go zaakceptowali :))
02/05/2012 17:12:21

pelagja123 Takiego słodziaka wyrzucić! ;o
Gnoje! -,-
02/05/2012 16:48:45
vdzia biedny.. Dobrze, że na niego trafiłaś :))
02/05/2012 15:04:56