photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 6 LISTOPADA 2013

Czuję, że się cofam. Nie mam czasu na czytanie, rozwijanie swoich pasji, naukę języka obcego. Funkcjonuję jak jakaś maszyna, brakuje mi już na to siły...

 

Sięgam dna samoNIEakceptacji... Gubię się, dławię łzami. Nie potrafię już patrzeć na swoje odbicie w lustrze... "Jesteś za chuda, jak ty wyglądasz, dziwisz się, że jesteś brzydka" "ZBRZYDŁAŚ" usłyszałam od własnej matki. I nie, tu nie chodzi tak na prawdę o chudość, bo w ubraniach i tak ciała nie widać...

Jak, JAK mam się aceptować? Ja głupia chciałam jej powiedzieć, że myślę o psychologu... Tak, też siebie nienawidzę, mamo.

 

Chcę zniknąć.

 


Przepraszam, że musicie to czytać...

Komentarze

baadrevolution Ja ostatnio schudłam, byłam u pielęgniarki ona też to zauważyła i powiedziała ,ze zamiast przychodzić do niej po tabletkę powinnam coś zjeść, później mówiła coś o anoreksji i bulimii. wróciłam do domu powiedziałam mamie, że byłam u pielęgniarki i dostałam wykład o anoreksji i bulimii, bo pani zauważyła ,że dużo schudłam. Na co ona odpowiedziała "No widzisz ja też ci mówiłam, że schudłaś a mi nie wierzyłaś. Zacznij jeść ,bo zdechniesz z głodu" Mimo tego, że tak powiedziała, nie przejęłam się trzeba iść do przodu : ) Powiedz jej o psychologu : )
14/12/2013 11:35:11
~xyz nie przejmuj się kochana tymi słowami mamy!!! :) ja też po schudnięciu (dość znacznym...) naokrągło słyszałam od mamy i nie tylko, że wcześniej lepiej wyglądałam, a od taty że wyglądam jak śmierć, jak anorektyczka... po prostu nie jest przyzwyczajona do tego, że jesteś tak chudziutka, bo jesteś straaasznie. może nie taką złą opcją byłoby, gdybyś jednak przytyła te parę kilo? przestań się kontrolować, zapomnij o tym jedzeniu, szkoda życia. jeśli naprawde masz takie podejście to szczerze radzę Ci udać się do psychologa, ja sama od niedawna do niego chodzę, bo też dbanie o szczupłą sylwetkę zawładnęło moim życiem i sprawiło że czuję się bardziej nieszczęśliwa niż przedtem. naprawde nie warto tak sobie popsuć tych najpiękniejszych lat...
07/11/2013 18:29:37
Zobacz wszystkie odpowiedzi: 7
thewaytolivelife A czy to wygląda tak, że siadasz i musisz sama o sobie mówic, czy on zadaje pytania? Bo nie wyobrażam sobie po prostu usiąść na fotelu oraz zacząć opowiadać o swoich problemach, lękach...
08/11/2013 14:15:39
aldoza Ja chodze do psychologa i to ja głównie mówię, pan zadaje czasami pytania albo po prostu komentuje.
08/11/2013 16:13:46
~xyz u mnie jest tak, że to on zadaje większość pytań, no a ja po prostu odpowiadam :) to naprawde nic strasznego, tez sie bardzo obawialam, ale przekonalam sie, że nie ma czego :) sprobuj, na serio mozliwe, że to Ci bardzo pomoże :)
08/11/2013 16:39:33
thewaytolivelife Cały czas jeszcze nad tym myślę... Pojawiają się też obawy, że lekarz wykryje jakieś zaburzenia odżywiania... A przecież ja jem, staram się z tego wszystkiego wyjść, a tak na 100% chyba w to nie wpadłam... Coś takiego, taka diagnoza, zrujnowała by mi na nowo życie...
09/11/2013 16:49:11
aldoza Nie martw sie na zapas, bo ludzie chodzacy do psychologa to nie sa wariaci. Mogło byc tak, ze wychudlas nie z powodu samej nieakceptacji wygladu, ale chcialas sobie cos zrekompensowac, a wiec nawet lepiej by bylo. zeby ktos jednoznacxnie to stwierdził, bo moze istniec prawdopodobienstwo, ze takie zaburzenia niewyleczone przejda w cos innego...
09/11/2013 20:18:43

scrawnysoul Jesteś wspaniała i musisz w siebie uwierzyć! Mama się po prostu o Ciebie martwi i wybuchła... Uwierz mi też to ze swoją przechodziłam. Powiedz jej o psychologu, on może waz do siebie zbliżyć poprzez terapie rodzinne. To bardzo dobry pomysł. Ona Cię kocha i napewno tego nie zignoruje. Masz niedowagę i to sporą i jesteś szczuplutka. Odlóż te wszystkie lęki na bok i wyznacz sobie cel: wyzdrowieć, za wszelką cene. Ono jest najwazniejsze i takie zaburzenia mestruacyjne mogą się wiązać z przyszłością... Pomyśl o tym i zaakceptuj to, że każdy ma inną figurę, tyje w różnych miejscach. To normalne. Ktoś kiedyś pokocha cię za dusze a nie wygląd i ciało. Bo w środku jesteś naprawdę wspaniałą osóbką. :) Głowa do góry.
07/11/2013 21:37:28
Zobacz wszystkie odpowiedzi: 6
scrawnysoul Na prawdę nie ma sprawy! Wszystkie dziewczyny są tutaj dla Ciebie i Cię wspierają :) Jasne możesz ćwiczyć, ale wysiłek fizyczny też czasem źle wpływa na problemy z miesiączką. Jesli organizm jest za chudy i do tego dochodzą ćwiczenia to nastawia się raczej na przetrwanie a normalne funkcjonowanie. Jesteś silną dziewczyną i poradzisz sobie z tym wszystkim. Zawsze masz tutaj wsparcie ;) :*
08/11/2013 21:06:27
thewaytolivelife Ale nigdy się jakoś szczególnie nie przemęczam.. 20 min dziennie i to wszystko...
09/11/2013 16:49:41
scrawnysoul Tak, ale jeśli się ćwiczy to trzeba pamiętać o przed i po treningowym posiłku, oczywiście nie pomijając tych pozostałych 5
09/11/2013 18:39:17
thewaytolivelife 7 posilkow lacznie jesc?! ;o Ja robie tak, ze cwicze 1.5 godz po podwieczorku, bo inaczej boli mnie brzuch i od razu po treningu jem kolacje :D
09/11/2013 18:46:13
scrawnysoul 7-5, objętne. Wrzuć trochę na luz :)
09/11/2013 18:47:29

thefreakyblonde Wiesz, miałam identyczną sytuację. Poukładało mi się, ale szczerze potraię Ci współczuć w tej sytuacji. psycholog, rodzinka, lustro i te sprawy. 3maj się
08/11/2013 22:25:26
thewaytolivelife Dziękuję za ten komentarz.. Próbuję..
09/11/2013 16:50:08

skinnybitchplease Nie poznaje Cię. Pamietam jak pierwszy raz na twojego fbl weszlam, wtedy jeszcze chyba schcialas schudnąć, później widzialam Twoje zdj fotorelacje z paru miesięcy jak schudlas, nie obraz sie, ale bylas jakas inna taka radosna, pelna życia. To ta dieta, spadek wagi Ciebie tak zmienil? Polubilam Cię, mimo ze sie nie znamy i szkoda mi Ciebie, ciągle czytam tu negatywne notki, juz dawno nie pisalas ze jestes szczesliwa. Nie mowie zebys tu tak pisala, jeżeli tak nie jest bo to bez sensu. Po prostu musisz cos zrobić, cos zmienić. Cale życie jeszcze przed Tobą :) Mama sie nie martw, nie myslala pewnie co mówi.... Moze ten psycholog to wcale nie zly pomysł? Trzymaj sie u wiecej pozytywnej energi :*
06/11/2013 22:27:56
Zobacz wszystkie odpowiedzi: 7
thewaytolivelife Lubię rysować, ale muszę się uczyć, a jak nie muszę to zazwyczaj jestem zmęczona poprzednimi dniami, bo były zawalone lekcjami..
07/11/2013 19:53:55
skinnybitchplease Kazdy uczen jest zmeczony szkolą lekcjami nauką, ale uwierz mi jeżeli znajduje sie chwila to odrazu przeznacza sie ja na przyjemności hobby. Jestes mloda musisz czerpać radosc, nie mozesz zachowywać sie jak stara babcia, chodzic ciągle zmeczona :) pijesz kawe? Mi np pomaga :D
07/11/2013 20:42:08
thewaytolivelife Piję codziennie, mimo że nie mogę..
07/11/2013 20:47:12
whisperer13 ja mam bardzo czasochłonne hobby a mimo wszystko nie potrafię zrezygnować z niego, nawet na rzecz lufy z matmy, czy teraz na studiach za cenę nie zaliczenia czegoś. To jest moje życie!
07/11/2013 21:57:13
thewaytolivelife Widzisz, bo może użyłam za dużych słów. Rysowanie nie jest moją ogromną pasją, ale bardzo chciałabym rozwijać tę umiejętność... A co do Twojego hobby to faktycznie jest czasochłonne, więc życzę Ci jak najwięcej wolnego czasu, abyś mogłą się w nim realizować :*
08/11/2013 14:14:41

aldoza Na mnie kawa przestaje dzialac. skarbie, odpocznij w ten dlugi weekend, niech on bedzie dla Ciebie. wyspij sie, poczytaj, pogadaj z mama i niczym sie nie przejmuj.:))
07/11/2013 20:52:11
thewaytolivelife Bardzo dziękuję :*
08/11/2013 14:09:04
thewaytolivelife Bardzo dziękuję :*
08/11/2013 14:09:05

aldoza Jej, ja tez mam wrażenie, ze sie cofam... nawet w zwiazku z mysleniem. Sciskam. :*
07/11/2013 20:22:55
fitbodyforlife nie przepraszaj,jeśli to jest jedyne miejsce gdzie możesz się "wygadać" to pisz tutaj to wszystko! ja chętnie czytam Twoje wpisy bo po części się z Tobą utożsamiam...mimo że nie schudłam tyle ile bym chciała :( trzymaj się!
06/11/2013 23:21:16
thewaytolivelife Dasz radę jeszcze schudnąc, tylko proszę, nie przesadź! :*
07/11/2013 19:52:51
fitbodyforlife dzięki,postaram się! :) :*
07/11/2013 20:15:42

isthereanyhope Proszę, nie załamuj się! w życiu są lepsze i gorsze chwile... Musimy sobie jakoś ze wszystkim poradzić, znaleźć rozwiązanie problemów. Wyobraź sobie jaka mogłabyś być szczęśliwa, gdyby udało Ci się coś zmienić i staraj się to robić. Ja też czasami gdy patrzę w lustro mam wrażenie, że jestem po prostu brzydka, ale nie możemy tak o sobie myśleć! Może faktycznie trochę przytyj, żeby nie wyglądać "chudo" tylko "szczupło" :) Nie myśl o tym, że masz +1 cm w udach, wogóle nie zwracaj na to uwagi. Często sama mam z tym problem, ale chyba jednak lepiej jest ogólnie wyglądać normalnie i pogodzić się z tym, że budowa ciała nie pozwala na to, żeby zamiast nóg mieć dwa patyczki ;) skupiłam się tak na tych nogach, bo wiem, że właśnie z nimi masz problem... Także głowa do góry i staraj się myśleć pozytywnie! : )
07/11/2013 19:20:51
thewaytolivelife Dziękuję, staram się, ale nie zawsze to wychodzi.. :*
07/11/2013 19:56:08

kotogruszka :((((((( dlaczego mama wypwiada takie slowa?! moze po prostu widzi ze jestes smutna, i źle sie wyrazila h,m?
07/11/2013 18:09:01
thewaytolivelife Nie wiem, ale ona zawsze mówi to, co myśli..
07/11/2013 19:54:58

wantxskinny ej.......... Ty się nie możesz załamać, nie Ty!
zawsze tak pozytywnie u Ciebie i nie możesz tego zaprzepaścić, ej ej ej ;*
07/11/2013 13:32:50
thewaytolivelife Nigdy nie było u mnie pozytywnie, jestem totalną pesymistką i od zawsze próbuję to zmienić :(
07/11/2013 19:54:39

pokonacsiebiee Zacznij robić to co lubisz, to co cię uszczęśliwia a nie wciąż tylko narzekasz :) Pójdź do tego psychologa jeżeli tego potrzebujesz, a nie tylko ciągle gdybasz. Bierz się za siebie, przestań katować dietami, wychodź do ludzi, żyj. To za piękny wiek żeby tkwić w czterech ścianach, sama ze sobą.
07/11/2013 12:44:29
thewaytolivelife Łatwo się mówi, to siedzi gdzieś głęboko.. a sama nie pójdę do psychologa :(
07/11/2013 19:54:22

Photoblog.PRO cymamon Wcale nie musimy, chcemy.
Kochana, musisz wyjść do ludzi, bo oni pokażą Ci jaka jesteś wyjątkowa!
07/11/2013 7:29:26
thewaytolivelife Dziękuję!
Ale nie wiem, czy na pewno chcę wyjść... Jakoś mam wrażenie, że w domu jestem bezpieczna, tu mi dobrze...
07/11/2013 19:53:22

hateandstuff jesteś piękna. i na zewnątrz i wewnątrz. spróbuj wyłączyć złe myślenie.
06/11/2013 23:12:18
thewaytolivelife Próbuję, tylko czasami wychodzi to lepiej, a czasami gorzej...
07/11/2013 19:52:36

Junior unavenir pozwól sobie żyć. pozwól na szczęścia. szukaj tego.
06/11/2013 22:31:33
thewaytolivelife Szukam prawie od zawsze i nie mogę znaleźć :(
06/11/2013 22:37:49

Informacje o thewaytolivelife


Inni zdjęcia: Ja nacka89cwaPiecuszek slaw300Druga strona medalu mnilchasNa placu zabaw w Kowalewie patkigdW Karbówku patkigdJa patkigd1492 akcentovaNad jeziorem patkigdNa tle jeziora patkigdWesele patkigd