Nie zapomnę....
Nie zapomnę...
Nie zapomnę pierwszy raz tu
W wieku lat piętnastu,
Później, za rzucanie różnych wynalazków
Postać na obrazku nasączona mocą
Nie wszystko co się świeci to jest złoto
Nie po to mówie o tym
By komuś przeszkodzić
Ziomuś, rób co masz zrobić
Czas uświadomić młodych
Odpowiedzialności ciężar
Z pokora znoszę w ciszy..
Czas zapierdala a jednak płynie wolno
Przyjdzie ten dzień i znów poczujesz wolność
Elo junior BPP
Już wkrótce
Dla tych którzy pamiętali zawsze o mnie
Będę pamiętał o Was nie zapomnę
Dzięki za wsparcie i wszelką cierpliwość
Tu w moim sercu ciągle kwitnie miłość
Wybór przyjaciół na jakość nie na ilość
Jeden za wszystkich czy radość czy męka
Tym co odeszli na zawsze pamięć święta
Dla ziomków których ręce wiążą pętla..
Nigdy nikt nie mówił,
Ze będzie łatwo że życie pójdzie gładko
Oddaje wam to bez większych filozofii
O czym nie zapomnę: chwile melancholii
Mam w ręku zdjęcie odchodzę powoli
Ty nie zapominaj, naprawdę to nie boli
Oddają cześć niezapomnianym chwilom
Na przekór skurwysynom, wrogom i debilom
Przedstawiają fakty z przeżytych wrażeń
Hemp Gru zarys zdarzeń coraz przytomniej to postrzegam
Na swoich czekam bo z nimi całe życie
Nie zapomnę wierzyć w to samo co wierzycie wy
Dym, bit do rymu, dym dziunia [?] z nim
O tym też nie zapomnę
Oprzytomniej, przetrzyj oczy zanim życie cię zaskoczy
Zanim dostaniesz w twarz
Patrz gdzie się pchasz i w jaki układ wchodzisz
Godzisz jak może, każdy orze na życiowym torze
Panie proszę, stój nade mną na oriencie
Bądź przy mnie w każdym ciężkim momencie
A dobrze będzie jakoś, radę damy
My we dwóch z chłopakami
I wszystko jest możliwe
Wnikliwie zapamiętuje życie pamiętliwe
Nie zapomnę o bliskich mi osobach
Nie zapomnę o tych upalonych głowach
Które w tym co ja klimacie się kiwają
Nie zapomnę o tych którzy o mnie pamiętają
O anonimach co na puszkę zjeżdżają
Tak jak nie zapomnę myśleć przytomnie
Nie zapomnę, nie zapomnę
JLB zakłóca falę
HWDP nadaje stale
Ani w nagrodę, ani za karę
Dill HG na wielką skalę