A wiec wczorajszy dzien pelen niespodzianek. Najpierw szkola sprzatanie swiata. Nasz dyro sprzatal w gajerze ;P. Haha zwala byla . Pozniej ogniskoo i kielbask, troche tluste ale co tam. Pozniej mielismy jechac do piekarni z wlochem, ale plany nam sie zmienily i skoczylismy na park linowyy. po parku na POW po kebaby.
-gdzie sa widelce
-nie ma
-jak to nie ma
- noo zabraklo
-haha jaki przypal ;D
szybki bieg do 17 i wyrzucenie kebaba przez okno w autobusia ;P A pozniej bylo juz tylko lepiej. A to zdj z TESCO i ludzie patrzyli sie na nas jak na debili, noo i mieli racjee ;P
Użytkownik thetoxici
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.