po sporej nieobecnosci (z różnych powodów) nadszedł czas by coś dodać.

nie mam chęci jakoś, a zresztą na nic nie mam chęci ;]

dzisiejszy dzień nawet spoko zleciał, troche było smiechu ; P

mozna sie było oderwac odtych wszystkich myśli, które mnie nawiedzają praktycznie cały czas ;]

czasami chciałabym na kilka dni zniknąc i połukładać sb wszystko, aby móc normalnie funkcjonowac i wiedziec czego chce (; 

bo jak narazie mam spory kłopot z tym, szczególnie w czasie wolnym od sql. , bo tam istnieją jeszcze osoby które poprawią mi humor i na mojej twarzy znów gosci uśmiech. ale jest tez spora czesc takich osób ze najchetniej bym wykresliła (;

no ale cóz koniec tych goszkich zalów, bo to nie miejsce i pora (;

                                     (;