1# Witam.

Czesc! Nazwyam sie Nadia. Postanowiłam założyc bloga.. 

W sumie photobloga, poniewaz w zyciu codziennym nie mam zbyt kolorowo.

Dlatego tez pomyslalam ze tu w swiecie wirtualnym jakos sie odnajde. 

Mam tez ogromna nadzieje ze znajde tu osoby ktore mnie w jakikolwiek sposob wespra..

Chyba pora bym opisala swoje zycie i powody dla ktorego ten phtotblog powstaje.

Więc urodzilam sie prawie 22 lata temu.

Gdy przyszlam na swiat bylam oczkiem w glowe rodzcow.

Moze bardziej ojca niz matki. Niestety po 4 latach to wszystko sie zmienilo.

Na swiat przyszedl moj mlodszy brat Brajan( ktorego kocham ponad wszystko).

I wlasnie wtedy cala moja sielanka padla..

Brat dorastal ja razem z nim, niestety to on stal sie glownym uwilbieniem w domu.

A ja? Ja zostala tak zwana ofiara. Matka widziala tylko mojego brata jako tego najlepszego, zas we mnie

widziala tylko te zle strony. Nie daj Boze bym na mojego brata zle popatrzyla,

czy tez go uderzyla. Jesli w domu bylo zle, winna osoba bylam ja.

Dorastalam z dnia na dzien stawalam sie osoba dorosla.

Wiec matka zaczynala coraz to mocniejsze gesty wykonywac w moja strone.

Lyzka spadla Nadia winna, obiad sie przypalil Nadia winna... I tak w kolko..

Doszly rowniez ostre slowa z jej strony.. TY DZ....O, TY S..O.. 

A ja? Wypalalam sie z dnia na dzien.. Nie bylo dnia bym nie myslala o samobojstwie 

tak jest do dzis.. 

Chcialabym tu na tym blogu moc pisac o tym co czuje, w jakim stanie sie znajduje, 

oraz o tym co dzieje sie w moim zyciu. I znalesc choc troche szczescia, chociazby w wirtualnum świecie!

Pozdrawiam! Nadia!

Pytaj