siema, Rihanna to moja matka, ma koncert w Polsce a ja nie jade, depresja...
tak btw. to ładna bluzka <3
ledwo żyje, ile nauki o Chryste
nic nie umiem na sprawdzian z fizyki ale odrobiłam historie to wale reszta w rękach Bozi 8)
pozdrawiam faceta, który wczoraj spiewał mi kwiaty we włosach potaargał wiatr i dopytywał sie czy sie nie obraziłam za to o.O OK
niech ten tydzień już minie prosze
chce na Lane...
chce na A$AP'A...
chce na Rihanne...
chce na Macklemore...
mateńko :(
łeb mi pęka