Czasami po prostu tak jest. Znikamy na jakiś czas żeby odnaleźć samych siebie. Potrzebujemy spokoju, ciszy, rozmowy z własnym sercem. Czasami ono milczy, dlatego ciężej jest podjąć jakiekolwiek kroki. Pomimo racji, które ma rozum, serce i tak wie swoje. Myślisz, że zawsze było źle. Wspominasz tylko to co bolało. Te łzy, te obojętne oczy i wymowną ciszę, tę podczas rozstań. Wszystko przepadło- tak czujesz. A później spotykasz kogoś z kim wspominasz dawne chwile i okazuje się, że to były najpiękniejsze momenty Twojego życia tylko ty pozwalasz je sobie przysłonić. Trzymanie się za rękę, nocne spacery, pocałunki, szepty, wygłupy. Największe starania i najcudowniejsze wyznania. Dlaczego nie chcesz pamiętać tego co było dobre? Bo co? Bo to nie wróci? To niemożliwe.. Lato zawsze wraca, bociany odlatują tylko po to by wrócić. Dlaczego z miłością miałoby być inaczej? ;)
Miłość potrzebuje czasu. Potrzebuje rosnąć w tęsknocie i zastanawianiu się nad tym co dzieje się u drugiej osoby. Wszyscy mówią czas to pieniądz, czas to wiedza, mądrość. A ja Wam powiem: czas to MIŁOŚĆ e