Ale wyszły mi tu ciemne włosy !

Przyszłam z zajęć, wstawiłam ziemniaczki w ziołach do piekarnika i za 10 minut wstawie jeszcze dwa burgery rybne, które mi zostały jescze od ostatniego razu.

Muffinka z Piotra i Pawła jednak wygrała, skusiłam się :( ale trzeba to sobie wybaczyć, bo mam zamiar zapisać się na siłownię 3 przystanki od mieszkania ! Tylko muszę tam zadzownić i spytać sie czy można przyjść i zapłacić czy trzeba coś aktywować w internecie i dopiero przyjdzie karta po tygodniu. Jeśli to nie jest konieczne, to pójdę już dziś :) 

Piątek- wreszcie, ale coraz bliżej ważnych egzaminów, kolosów itp z chemii jest tyle zagadnień, że można zwariować. Babcie coś sie chyba pomyliło i każde zagadnienie które jest w książce to wymieniła...

A jutro korki, bo chce jak najlepiej napisać drugie koło, zeby być zwolniona z egzaminu ze statystyki