podsycenie ognia.

Wiecie co powiem? Powiem, że dawno tego nie robiłam "tak naprawdę", a jak się okazało bardzo mi tego brakowało! Potrzebowałam małego zawstydzenia przy pianinie, nakazu spięia włosów przed kamere, podjęcia świadomej decyzji o usunięciu siebie samej z tego świata, roztrzęsienia przez sposób w jaki ktoś na mnie patrzy, rozchwiania dzięki odkryciu w jaki sposób ja potrafię patrzec, faceta który mi na podstawie tego w jaki sposób mówie potrafi powiedziec ile palę, "bajek o specjalistah od przełykania", spalania się, wydobywania z siebie, odkrywania na nowo, miłości, prawdy, lęku, śmierci, zdrady, namiętności, radości, młodości, buntu, cierpienia, rozpaczy, euforii, podniecenia, klasy, stanowczości, wrażliwości, piękna i brzydoty, rozkoszy wynikającej z błogiego wymęczenia! <3

I głęboko w dupie mam mój niski wzrost, dziecięce przełykanie i królicze zęby. Nie to jest tu najważniejsze!

Czyli w skrócie: ŁÓDŹ DOSTARCZYŁA SPORE POKŁADY ENERGII 


aaa i nigdy więcej nie zrobię nic pod kogoś! 

https://www.youtube.com/watch?v=l2UktJtKpFw

The red flag waving never meant the same!

Chciałam ci powiedzeic, że wkrótce - i nie jest to pochopna decyzja - popełnię samobójstwo. Dobrze to sobie przemyślałam. Klamka zapadła.