But sometimes They come back.
"Spojrzenia zawsze tak oszukują
Prawda zawsze jest źle rozumiana"
Patrząc na to jak się sprawy mają
Zbyt wiele trucizny nie wykorzestałem
Bo nie pozostało nic, tylko
Zawsze ja i zawsze Ty
Zakochny frajer, jak na huśtawce
Skłonny przylgnąć i zapomnieć o wszytskim
Wskakując schodek w górę, ku względom niebios
Jeszcze nigdy nie było tak wysokiej stawki
Podałem swą głowę na tacy
To jedyna, pociecha choć spóźniona
Bo nie pozostało już nic, tylko
Zawsze ja i zawsze Ty
Zawsze ja i zawsze Ty
Zawsze ja, ja
Jak nagi prowadzi ślepego
Wiem, że jestem samolubny i niedobry
Zakochany frajer, zawsze znalazłem kogoś
By się wyżyć i puścić w niepamięć
Słowa są w pułapce mojego umysłu
Przepraszam, nie mogę poświęcać czasu na moją drogę
Ponieważ pierwszego dnia kiedy przyszłaś do mojego życia
Mój czas tyka wokół Ciebie
Ale wtedy potrzebowałem Twojego głosu
Jak klucza do otwarcia
Cała miłość, która tyka we mnie
Więc powiedz mi kiedy będzie czas
By powiedzieć Kocham Cie
Chcę byś zrozumiała
Że kiedy biorę Cie za rękę
To dlatego, że chcę
My wszyscy jesteśmy urodzeni w świecie wątpliwości
Ale teraz nie ma wątpliwości
Znalazłem to
Kocham Cie
Chcę byś zrozumiała
Że kiedy biorę Cie za rękę
To dlatego, że chcę
My wszyscy jesteśmy urodzeni w świecie wątpliwości
Ale teraz nie ma wątpliwości
Znalazłem to
Kocham Cie
I czuje się samotny
Bo wszyscy przegrani nigdy nie będą mieli czasu by powiedzieć
Jak bardzo w ich umyśle to siedzi
Oni się ukryją daleko
Tak jak jeszcze nigdy
Bo niektórzy lubią cie za ochronę
I pomagają wzdłuż tej drogi
Albo powiedz im kiedy będzie czas by powiedzieć Kocham Cie
Więc powiedz mi kiedy będzie czas by powiedzieć Kocham Cie
Napisałem pocztówkę, wysłałem do Ciebie
Czy ją dostałaś?
Wysyłam do Ciebie całą moją miłość
Jesteś światłem księżyca mojego życia każdej nocy
Daję Ci całą swoją miłość
Bicie mojego serca należy do Ciebie
Przeszedłem tyle mil i w końcu Cię znalazłem
Jestem tutaj, by Cię uhonorować
Jeśli stracę wszystko w ogniu
Wyślę do Ciebie całą swoją miłość
Z każdym oddechem, warto być
Tutaj na ziemi
Wysyłam Ci całą swoją miłość
Więc, jeśli ośmielisz się zgadywać dwa razy
Możesz odpocząć, zapewniona
Że cała moja miłość jest dla Ciebie
Moje serce należy do Ciebie
Przeszedłem tyle mil i w końcu Cię znalazłem
Jestem tutaj, by Cię uhonorować
Jeśli stracę wszystko w ogniu
Wyślę do Ciebie całą swoją miłość
Bicie mojego serca należy do Ciebie
Przeszedłem tyle mil i w końcu Cię znalazłem
Jestem tutaj, by Cię uhonorować
Jeśli stracę wszystko w ogniuCzy zrobiłem to dobrze?
Zemsta
Popchnąłeś mnie o ten jeden raz za dużo
Chciałbym złamać ci tą pieprzonął szczękę.
Wbić nóż w środek pleców.
Lepiej żebyś miał oczy z tyłu głowy.
Gram nieczysto, tak samo jak ty wyglądasz.
Nie mogę, nie mogę, nie mogę dłużej.
Zemsta, Zemsta, Zemsta.
Smak złej krwi na czubku mojego języka.
Oko za oko.
Broń za broń.
Odbiorę to co moje.
Spodziewaj się tego kiedy najmniej będziesz się tego spodziewał.
Żadnej straty miłości, zapach żalu.
Światło precz.
Nie mogę tego dłużej znieść
Cholera.
sing a hymn for the dead
Inni użytkownicy: gossbajola9992tjabsiamaksymalnie94lovered95olanowak1256aurola34ztmrudakarolinkaniesuchsylweqx
Inni zdjęcia: Mamy lipiec patusiax395... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24