kocham to zdjęcie i kocham tego pana ! : * , dużo się dzieje nie mam czasu już tutaj pisać jak kiedyś , wsumie nic szczególnego się nie pozmienialo , wróciłam z Niemiec i jestem bardzo zadowolona , było lepiej niż przypuszczałam fajnie się dogadywałam , jadłam dobre obiady i piłam dobre drinki więc czego chcieć więcej , kotek dostał kolejne 2 tygodnie chorobowego więc troche weźniemy się za robienie mojego pokoju wkońcu , musze wykorzystać mojego mężczyzne póki mam okazje bo nie wiadomo kiedy się powtórzy . Szkoła lepiej nie mówie bo mi się nie chce , chyba jakoś to będzie . Mamy mnustwo planów z kotkiem po Nowym Roku i nie wiem który będzie najlepszy do zrealizowania , ten że ma mnie zostawić na miesiąc , dwa , trzy jest najgorszy ... eh . 3 tygodnie z kotkiem każdego dnia ze sobą , noc w noc godzina w godzine i dzisiaj jeden dzień pozwoliliśmy dać sobie odpocząć a każdy z nas usycha z tęsknoty , za bardzo przywiązani masakra ... nie wiem co teraz robić , bo już wszystko wsumie dzisiaj zrobiłam , porządki , kąpiel no nie wiem nie wiem , muszę chyba się wybrać do lekarza bo choroba mnie nie opuszcza od kilku tygodni , czuje jak mi puca rozrywa , ledwie się ruszam o kaszlu i katarze to już nie wspominam. No i nie mogę się doczekać kolejnego sylwestra już z moim Słonkiem najwspanialszym : *