Jest tak strasznie beznadziejnie.............
Dopiero co wróciłam do domu, już musze wychodzić. Nie chce mi sie.
Jutro trening na 9:30, kto to słyszał? :c
Poprostu już mam dość. Tak kurde jestem dziwna...
W sumie zaczynam mieć w dupie te całe gadanie.