12:23
wstałam dziś o 11 ileś pierwsze co weszłam na facebooka następne na photobloga a następne dzadzwonł mateusz
Dzień zapowiada sie ciekawie praktycznie siedzene w piżamie i zamulanie na kopie a bym zapomniała musze sie spoakować do szczecina bo jutro wyjezdzam : < . z jednej strony się cieszę bo zobaczę moją ukochaną kuzynkę której nie widziałam 5 michwó az drugej strony nie bo nie zobaczę Mateusza przez 5 dn Łeeeee. :'( ale naszczęśćie jest coś tkaego jak skype gdzie mogę zobaczyć mateusza : ) owszem ne można się przytulać i całować ale chociaż go zobaczę.
NIE LUBIĘ SĘ PAKOWAĆ ! :/// .
dobra spadam zjeść coś i do pakowania czas ruszyć :p .
Paaaa ; * Do potem ; ).