ale dzionek ; p

Dziś 20.12.2012r. czas już czekać końca świata. xd

Dziś na polskim to chyba pani mnie znienawidziła, aż się bałam że ten kabel to na mnie. xd

Grabaż wie o co chodzi ^.^

Ta piosenka - właściwie poezja śpiewana - Antoniny Krzysztoń "Hymn o miłości" rozjebał mózg mi i Grabażowi. "miiłoośćcierrpliwwaa jesst..." O boż to było straszne. 

Dzisiejsza Wigilia klasowa zajebista - 30 osób w kl. więc ogarni życzenia xd ale nie powiem  fajnie . Ta wigilia troche w innym gronie . Tak Spensel zajebiście że jesteś. Moje dowody miłości - kawałki mandarynek w wasze paszcze  laski xd.

Dzisiejsza akcja pt. "Przytul się, święta som !" zajebista, każdego przytulałam tyle razy . Tylko Zbyszek jakiś taki nie wyraźny dziś był. ; c 

Potem hala i występy . Alternatywność O.o to było ... brak słów. Za to Patrycja, Martyna, Marlenka, Grabaż i ja chyba dałyśmy radę. 

Dzień ogólnie zajebisty tylko szkoda że jutro sql. tak bardzo chciałam się wyspać, ale cóż .

Strzeszcie się końca świata - jutro bd. się żegnaź xd.

Darkness.

Ho, Ho, Ho . Die.