Now więc podejście setne,stary photoblog ciekawe jak długo hehe. No więc siedzę sobie z moją siostrzyczką i smucimy sie,że te cudowne ferie tak szybko zleciały i zaraz do głupiej szkoły. Jest fajnie,pisze z Darią i Izą, bardzo mocno kocham. W końcu dotarły do mnie zdjęcia, biedna Domcia tyle sie nawysyłała.. Ogółem to nie wiem co pisać, koniec tłustego czwartku zjadłam tylko 5 pączków.. Byłam dzisiaj u Izy ma bardzo ładny pokoik, cały dzien musiała sprzątać więc poszłam z Alcią później zadzwoniła Ola i poszłam po nią, pochodziłyśmy po mieście i do domu. No i tyle chyba bo serio nie mam pojęcia co pisać. Daje zdjęcie z moją kochaną Darinką! Taka ślicznotka:* Lovki
"Nie mamy skrzydeł by latać a mimo tego to nasz cel"