Tak. Cały czas próbuje, próbuje i próbuje. Lecz rezultatów nie widzę. Mój brzuch nie chce się zmniejszyć mimo, że ograniczyłam jedzenie ( nawet na nie patrzeć nie mogę) , nie jem słodkiego, nie piję gazowanego.. :( Co mam robić? Nienawidzę swojego grubego cielska !
Próbuję również o Nim zapomnieć, lecz nadal kurwa nie potrafię ! Cały czas wspomnienia wracają, zwłaszcza w nocy. Prawie co noc płaczę w poduszkę, bo nie wytrzymuję ! Strasznie mi Go brakuje, po prostu tęsknię. :((
A teraz opuszczam Was i wrócę jak na wadze będzie 65 kg. I jest to dla mnie motywacja, bo kocham Was i ten blog.
Trzymajcie za mnie kciuki. ;)