Posadziłam sto kwiatów tu,
bo wiedziałam, że przyjdziesz znów
bo myślałam, że kolor ich zatrzyma Twój wzrok...
...zasadziłam dwa krzewy bzu,
bo wiedziałam, że przyjdziesz znów
bo myślałam, że zapach ich zatrzyma Twój krok...
...pobieliłam śniany i próg,
żebyś z dala ujrzeć go mógł
Żeby nawet przy świetle gwiazd
odbijał ich blask...
Ty przeszedłeś i nawet raz
nie spojrzałeś na kwiat, na dom
choć serce me biło tak,