Nie ogar tego zdjęcia, mówi sam za siebie.
Ale co z tego, nie będę dawać zdjęć, gdzie wszystko jest pięknie, idealnie i tak dalej. Bo takie akcje tez się dzieją.
Generalnie, jazda z trenerem nam bardzo dobrze, zrobiła. Morena dała z siebie 110%, taka dumna z niej byłam, że to się nie dzieje. Dziewczyna zaczyna rozumieć, ze to ze ktoś na niej siedzi, nie jest powodem do spinania się i stresu, a ma straszne dendencje do tego. Dobrze ze zaczyna odpuszczać. Jest progres, nawet w teren same pojechałyśmy, na stępa bo na stępa, ale młoda, pierwszy raz z teren w łopuchowie wyjechała, a szła lepiej niż starsze konie. Woda, samochód, rowery, pies, dzieciaki. Nic na niej wrażenia nie zrobiło.
Jutro do szkoły, egzaminy, a potem naaa luzie, tylko konie, z Nalewką na polu byłyśmy. Mała taka dzielna.
A za 26dni, zaczynamy wspólne, mega, zajebiste i najlepsze wakacje.
Rozwalimy system.
Btw. Dostałam dzisiaj nowe bryczesy, dżinsowe, z pełnym lejem i taaaakie łaaadne.
Po prostu, mam najlepszego chłopaka na świecie. <3
www.ask.fm/Chryzantema
Inni zdjęcia: Niema wody na pustyni bluebird11.. fuckit2296Słonecznik suchy1906P. wanderwar:) nacka89cwaStolik acegJa patki91gd;) patki91gd100. patki91gdJa patki91gd