Ostatnio to się niby przychamowało ale teraz znowu wróciłoooo...
Po prostu mam świra na ich punkcie! Chce mi się ryczeć, że już razem nie nagrywają, że nie kupię sobie żadnej ich najnowszej płyty, że nie mogę nawet na nią czekać..... Nie wiem skąd to w ogóle się u mnie bierze... Oni w ogóle nie potrafią śpiewać, muzyka też nie jest jakaś wyczepista ( ja tu mówię o wykonaniach na żywo) ale wiadomo, że każdy studyjnie da radę. Ale fakt, że teksty i przesłanie mają mądre. Kocham ich każdego po kolei z osobna i wszystkich razem. Cieszę się, że mam taki sobie ulubiony zespół, największą miłość muzyczną mojego życiaaa...
Dwa. Bo too do pokoju mi będzie pasować.
Coś z tego chcę... Czuję się typowo nastolatkowo w tym momencie, tak nastolatkowo histerycznie ,,aaa piiiisk". Ale cóż to jest SoaD!!!!!!!!!!!!!!!
I ciekawa jestem kim jest inny człowiek w naszej szkole, który ich lubi, a wiem, że takowy istnieje.
Była dziś siatkówka i było to bardzo przyjemne. Doskonale się bawiłam. I Kaśka - dziękuję za Twą wyrozumiałość.
Miałyśmy również psychola. Zapowiada się ciekawieeee xdd
Aaaaaa i cytat dnia: ,,Ma pani długopis piszący normalnie po angielsku?" ;*
Użytkownik thathow
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.