kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa

dźwięczny to wyraz na klawiaturze, sympatycznie się go pisze więcej niż raz pod rząd.

Chciałam napisać "wyraża", ale czy jedno słowo może wyrażać masę uczuć, które mnie odwiedzają, kiedy po raz enty uświadamiam sobie, że znowu komuś zaufałam, a ta osoba okazała się jak wszystkie poprzednie?

Czy da się określić nawet w iluś słowach, jak bardzo czuję się słaba i mała w otaczającym mnie ogromnym świecie, którego mieszkańcy znowu mnie zawiedli?

Chciałam wierzyć, że nabrałam siły i doświadczenia, że może być lepiej. Ba, że jest dobrze. Ufałam coraz mocniej. Ufałam tak, jakby przez cały poprzedni czas zbierał się we mnie ogrom pozytywnych uczuć, którymi musiałam kogoś obdarzyć. 

Po raz kolejny, mam nadzieję ostatni obiecuję sobie - nigdy więcej. 

My pain is not ashamed to repeat itself