Nie jest to zabawne, jak z roku na rok nie widzisz dużych zmian u siebie, psychicznych i emocjonalnych.
Wtedy patrzysz wstecz i widzisz, że byłeś zupełnie inną osobą.
To jest jak patrzenie się przez godzine na zergarek na ręku,
tak naprawdę nie widzisz żadnego ruchu, ale się zmienia ciągle.