Nie jest lekko ale wciąż czuje że dobrze wybrałem wiem to na codzień kiedy ide do sklepu kiedy wstaje rano i patrze na nią , mam świadomość że robie najlepiej jak umiem i że kolej żeczy toczy sie najlepiej jak to możliwe. Zbliża sie wigilia perwsza za granicą staram sie żeby było jak najlepiej :)
Tutaj człowiek zaczyna tęsknić za rodziną i przyjaciółmi , tylko dlatego że ma troche więcej czasu
a w żeczywistość w polsce tyrał by cały tydzień i i tak nie miał by dla nich czasu więc chyba wole to bo przynajmniej mam czas zeby do nich zadzwonić.
Jestem ciekaw jak moją decyzje ocenią moje wnuki , czy ustają żę to co robiłęm było odpowiedznie czy było dobre , czy wogóle zrozumieją