Wiesz co Ci powiem, kocham być przy Tobie, patrzeć w Twoje oczy kiedy mówisz do mnie, widzieć Twoją twarz pogrążoną w uśmiechu, będziemy z sobą razem
na wieki wieków... zawsze.
Zgodnie z przeznaczeniem tak zarządził Ten z góry, nie chcę tego zmienić Stwórca życia powiedział właśnie tak musi być...
wiem o tym ja, popierasz mnie w tym.
Mówię nadal do Ciebie Kochanie nad nami zmysłów aura magiczna, przypomnij sobie nasze nagłe spotkanie...
w ten grudniowy wieczór zbawienny, jak modlitwa. A po nim mnóstwo
tajemnych przeczuć, że co najważniejsze dopiero się stanie, odrodziłam się znowu w-kolebce Twych uczuć
jestem szczęśliwa tylko z Tobą Kasjanie...
Wiesz, co Ci powiem nikim jest ten człowiek, co miłości nie zna, w piersi głaz zamiast serca,
ja w sercu duszy ...wiary bogate. Dziś dojrzała kobieta nie bezmyślna małolata,
oddałam Ci się bez pamięci,
Twój szept, Twój krzyk bez przerwy mnie nęci. W mym osobistym gronie
nie jak wszyscy święci, gdy do głowy przychodzą
lubieżne chęci, ale ććććc...
Bo to tylko między nami to ze sobą dzielimy się wszelkimi zwątpieniami, bolącymi ranami, palącymi problemami...
czasami brak mi słów niestety, gdy jesteśmy sami, ale znasz mnie przecież
i wiesz, co Ci powiem z dnia na dzień doskonale się przy Twej osobie...
Od zmierzchu do świtu tylko Ty w mojej głowie,
teraz jest nas dwoje nie myślę jedynie o sobie.
Nie raz powtórzę Ci, co tu słyszałeś wiesz, złożę w kolejną część z Tobą chcę budzić się, przy Tobie ronić łzy, o Tobie w nocy śnić i przysiąc mogę Ci nie zmieni tego nikt. Lecz czasem słowa me tak bardzo ranią Cię....
Więc proszę wybacz mi, pozbądź się wspomnień złych z nadzieją w przyszłość spójrz, bądź jak mój ANIOŁ STRÓŻ.
Wiesz, co Ci powiem Skarbie, powiem to, co wiesz
to, co czego ja pragnę Ty tego także chcesz.
W twych myślach odgadnę, że w tłumie nie przepadnę nie znajdę się na dnie, jak ciało w brzeskim bagnie. Tylko z Tobą Kochanie...
wdrapię się na szczyt wszystko złe poszło w niepamięć, jak nudne kazanie,
zabił bólu krzyk...
pobrzmiała serca wena tyle do powiedzenia-
Tobie mam.
Przed nami całe życie już nigdy nie będziesz sam
Wiesz, o czym marze, by to, co czas pokaże
zgrało się z mym planem, z Tobą być odłamem
tworząc wspólnie kontrast, jak na czerni biel
nie chować się po kątach wskazać wspólny wyższy cel.
Własną ambicją dążyć do życiowych spraw. W pełni wykorzystać szansę, bo życie to nie gra.
Sprawić by spokój zagościł w Twoich snach, gdzie rozpłynie lokum
do ostatniego dnia.
Dane mi było spotkać mą drugą połowę w przyszłości przed Bogiem potwierdzę to słowem, by do grobowej deski oparcie mieć w Tobie z naszej połączonej krwi kiedyś narodzi się człowiek.
A gdy spoglądam z podłużonych powiek, słysząc jednoznacznie
Twój przyspieszony oddech, to rozpalasz we mnie ogień darząc ciemnym ciepłem, jeszcze jedno Ci powiem
O MNIE TROSZCZ SIĘ, jak o unikalną roślinę, a przyrzekam Ci, co jedyne.
Ja jak czas nie przeminę, jak wiatr nie ustanę, bo żyję dla ciebie KOCHAM CIĘ KOCHANIE.
Nie raz powtórzę Ci, co tu słyszałeś wiesz złożę w kolejną część z Tobą chcę budzić się. Przy Tobie ronić łzy, o Tobie w nocy śnić i przysiąc mogę Ci nie zmieni tego nikt. Lecz czasem słowa me tak bardzo ranią Cię....
Więc proszę wybacz mi pozbądź się wspomnień złych z nadzieją w przyszłość spójrz, bądź jak mój ANIOŁ STRÓŻ....
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
kto przeczytał notke....(!)(?)
hahaha :D
gratuluje- potrafisz czytać :D
:*
http://krol-macius.wrzuta.pl/audio/bjQh0eDyYz/sivencja_-_wiesz_co_ci_powiem_kocham_cie
KOCHAM :) :*