Wiewióreczka ; )))

Dawno mnie tu nir było ; ). Ale no wakacje bardzo szybko mi meneły, a teraz szkoła ; (. okropna szkoła. Niewiem jak dam radę, materiłu coraz więcej, a moja głowa puchnie. Zwłaszcza przy 4 niemieckich w tygodniu ;(. Czas płynie i płynie, a ja coraz starsza. Plan jes straszny, taka zmęczona przychodzę, ale no napewno jak każdy. Jakoś straciłam wenę na prowadzenie photobloga i wchodzę od czasu do czasu. ; (. Za dużo mam na glowie. Jak przychodzę do domu, to jest już późno nawet nie mam czasu do komputerka zasiąść ; (. EH ALE CÓŻ, TAKIE JEST TECHNIKUM.

Wczorsj  spacerek z Moim Misiątkiem  Dziś również, wkońcu spędzony jakoś czas. Normalnie w wakacje , tak się do Niego zbliżyłam i przyzwyczaiłam, że teraz jak jest szkola, to ciężko mi !. Ale wkońcu się zobaczymy ! < 3. Powracając do wczorajszego dnia.to słitecki, czułości, wygłupy !. Hahaha gonitwa za wiewiórką ! < 3 cuownie było. !. KOOOOCHAAAM CIĘ 

Teraz o czymś nie co przyjemniejszym ; *.  Minął roczek, od mojego pierwszego zetknięcia z Damisiem . Jeszcze pamiętam, to twoje "Smacznego" ten pierwszy krok, i jak nie mogłam Cię poznać, bo nie ogarniałam, te nasze rozmowy, pierwsze spotkanie, pierwszew zbliżenie, a tu już nam mija prawie że 9 miesiąc oficjalnego bycia ze sobą < 3 . Ale ten czas leci, o jeju jejuu. !.  Lecę szykować się do lekarza,  . CZEŚĆ ; *. Miłej nauki wszystkim w szkole <3 .