dopiero teraz dochodzi do mnie fakt że ich opuściłam ;C nie wiem jak to sie stało. to oni dawali mi siłe, to ich słuchałam gdy miałam dość zycia, to oni śnili mi sie po nocach, to na nich patrzałam każdego ranka, to oni byli w każdej mojej ramce w pokoju, na komputerze czy na telefonie.. To dzięki nim poznałam wiele wspaniałych ludzi, dzięki nim mogłam spełnić swe marzenie i pojechać do Magdeburga i Loitsche. Tylko ich MOCNO KOCHAŁAM ... a teraz? nie pamiętam nawet kiedy poraz ostatni słuchałam jakiej kolwiek piosenki TH. Nie pamiętam... xCC Strasznie chciałabym by było jak dawniej. Jak razem z Sonią na każdewj przerwie szkolnej o nich gadałyśmy, jak sie kłóciłyśmy o Billa, jak chodziłyśmy na wuef w bluzkach z nim. Zawsze byłyśmy znane jako te 'Billomanki' :) Nawet nauczyciele wiedzieli że słuchamy TH. Cała szkoła wiedziała i nawet nie bałyśmy sie tego otwarcie mówić. Chodziłam nawet w trampkach z nimi do szkoły mimo że na każdym kroku je komentowali. Srałam na to ciepłą kupą. A teraz wszystko jest inne ...
Możecie tego nie czytać, możecie myśleć sobie że jestem jakaś pojebana czy coś , możecie nawet nie komentować... wasz wybór. Chcialam poprostu tu napisać, że to co kiedyś kochałam ponad wszysytko ... teraz jest dla mnie zupełnie obce.