pierwsze lepsze, rozmazane, telefonem
przed chwilą przeczytałam coś dzięki czemu zaczęłam śpiewać, tańczyć i czuć zapach pomarańczy i teraz boli mnie ręka XDD
wczoraj 50 km po górach i dolinach rowerem, coś w podobie grilla i na koniec zimny *soczek jabłkowy*
rodzinnie, ale fajnie :P