Ciągle się zastanawiam jakim cudem ja, uparta, wścibska, chamska i niemiła dziewczyna trafiła na kogoś takiego jak Ty, na tak dobrego człowieka. Jak mnie poznawałeś byłam inna...zupełnie inna. Dzisiaj wiem co to znaczy szanować miłość i drugiego człowieka, wiem co to znaczy kogoś kochać. Wiem, że pomaganie innym to sukces, a szczerość jest najważniejsza. Dziękuję Ci za to, że pokazałeś mi to wszystko, że wpoiłeś to we mnie. Chciałabym, żebyś uczył mnie tego przez całe życie, żebym nigdy nie zapomniała o dobrach jakie niesie życie, bo zobacz...nigdy nie cieszyłam się z tego, że słońce puka do moich okien rano, bardziej denerwowałam się na nie, że "wali" mi po oczach kiedy chcę spać. Budzę się ze świadomością, że z każdą sekundą, z każdym oddechem jestem coraz bliżej Ciebie. Bliżej Twoich oczu, uśmiechu, dotyku...dzięki Tobie mam siłę. Siłę przeżyć kolejny dzień, który zawsze był dla mnie katorgą. Patrzeć na twarze, których miałam dość - dziś ciesze się, że zobaczę znajomych, czuć deszcz na sobie - dziś to zimne kropelki deszczu ozdabiają mi twarz i włosy, monotonia zniknęła, bo cały swój czas poświęcam Tobie. Dzisiaj nie ma czegoś takiego jak smutek, dzisiaj jest uśmiech. Odmieniłeś kogoś, kogo nikt nigdy nie potrafił zmienić i za to Ci dziękuję. Bo zaznałam czegoś, co nazywa się szczęściem. Nawet nie potrafię Ci się za to odwdzięczyć, w końcu tyle dla mnie robisz...samo to, że jesteś mnie podbudowuje. Dziś wyglądam jakoś inaczej...dziś się uśmiecham. Dziękuję. Bardzo dziękuję. Kocham Cię <3
2 miesiące *.*
"Kiedy wolność płonie, Ostateczne Rozwiązanie
Marzenia znikają i cała nadzieja obraca się w pył.
KIedy miliony płona, kurtyna opada.
Straceni dla świata, kiedy ginął w płomieniach."
h"