Dobra jest postanowienie,że już jestem w tym roku ogarnięta i będe od tego dnia pisala codziennie notki nawet niewiadomo jak krótkie..ale muszą być ;).Z ocenami i nauką też musze się ogarnąć choć mama na oceny sie nie skarżyła tylko na zachowanie ^^ no ale i tak trzeba -.-'.Teraz mam postanowione 5 rzeczy na obozie :
1.Nie będe płakać chyba że już na koniec.
2.Nie będe się wstydzić wołowców.
3.Nie będe się kłócić z NIKIM ;).
4.Jak będą treningi to będe z siebie dawać wszystko .
5.Będe zawsze z dziewczynami a chłopak w dupie :).
Teraz jeszcze zostało do Bieżunia za 85 dni ;/ nie będzie tam tak jak w Bielsku to jedno,ale chcemy z dziewczynami pogadać z wołowcami o nas i o nich (o co chodzi napisze w innej notce). Dobra napisze jutro rano moze jak się wyrobie Siemano ;*.