Witam . Jak u mnie ? bywało lepiej ale bywało też gorzej..pogoda jakaś głupia -.- No więc,miałam dziś wyjść z Marusiem i Jurusiem ale Maruś zachorował :c a 3 godz. temu Wiśka do mnie pisała a to moja mama siedziała na laptopie i mi sie od razu gadu włącza -.- i teraz nie wiem gdzie jest,może z Werką ; *.
Długo nie pisałam,bo mi się nie chciało XD no ale to nie ważne ; >> I tak nic ciekawego się nie dzieje oprócz tego,że wczoraj pierwszy raz od 3 tygodni spotkałam się z Wiśką <33 jakie zwały były : D To jest taki debil..I dostałam od niej NANUSIA <3 to jest taka słodziutka małpka ;* później ona do mnie,że przyjdź do mnie z Nankiem to się pobawimy,bo ona ma swoją krówkę Zuzie ^^ i ja taka OK . i ona zaczeła ciąć różne rzeczy i jej robiła czapki SKATE znaczy tak mówiła ale troche nie były podobne XD
Narazie lece napewno napisze później,Siemaneczko :)