Yo wszystkim Dziś miała być notka na specjalne zyczenie pewnego czytelnika, lecz po wczorajszych wydarzeniach postanowiłam to przełożyć na inny termin <wybacz> ;)



Wiele już w życiu widziałam pomimo tak młodego wieku. Jednak coraz cząściej przekonuję się, że tak naprawdę nie wiem jeszcze nic. Każdy nowy dzień zaskakuje mnie jeszcze bardziej niż poprzedni. Nigdy nie wiem kto stanie na mojej drodze, a kto postanowi usunąć się w cień. Najbardziej nieprzewidywalny jest sam człowiek. Jedno wiem na pewno, niektorzy powinni naprawdę poważnie zastanowić się nad samym sobą, swym zachowaniem, oraz nad relacjami z innymi osobami.

Przeświadczenie o własnej "potędze" nie jednego sprowadziło na manowce. Wielu ludzi jest na "dobrej" drodze by skończyć jak tamci. Zazwyczaj największą karę pnoszą osoby bliskie, najbliższe. Cierpliwość, upór i wytrwałość jaką obdarzone są te osoby jest godna podziwu. Należy się jednak zastanowić---czy naprawdę warto? Narcystyczne nastawienie sprawia że związek przestaje być układem partnerskim, w którym najważniejsze jest zaufanie, SZCZEROŚĆ, i całkowite oddanie się drugiej osobie. Najgorszą rzeczą w takiej sytuacji jest niemożność zakończenia tej katorgi. Powody bywają różne- uczucie żywione do drugiej osoby czy po prostu zwykłe przyzwyczajenie...

Takie przypadki zdarzają się bardzo często, szczególnie teraz..
 

Nutka na dziś:
http:/ www.youtube.com/watch?v=xnIl-IE8sLE
                  ...i można odpłynąć w świat marzeń... :)