"Jestem jak każda dziewczyna...
Wybaczę raz, potem drugi i trzeci,
tak to się właśnie zaczyna...
Potem facet jest już przyzwyczajony,
dlatego właśnie nie słucha swej żony.
Z tego też względu kłótnie i awantury,
potem rozwody, a cierpią tylko córy.
Ewentualnie synowie w zależności od tego,
co facet spłodził, bo przecież baba nie ma nic do tego...
Nie chcę więc wybaczać, by nie stworzyć związku takiego
lecz nie potrafię, mam zbyt miękkie serce dla niego.
Teraz jednak, choć wybaczam na prawo i lewo,
nigdy nie zapomnę tych krzywd kolego...
Na zawsze pozostanie w mym sercu fakt,
że mnie zraniłeś, choć myślałam, że się kochamy..."
Tylko obserwowani przez użytkownika talk2me
mogą komentować na tym fotoblogu.