przecież to głupie, ja jestem głupia i wszyscy też są głupi
chcę by było jak dawniej, a zarazem jest mi najlepiej tak jak jest teraz..to też jest głupie
mam dość wszystkiego, a zarazem wszystko mnie cieszy, głupie
cały świat jest głupi a my udajemy "mądrych", czujemy się lepiej
może nie zrozumiesz, ja też nie rozumiem do końca, nikt nie zrozumie..
nie da się tak, nie wiem czego chce, jest zle
ale przecież dziś jeszcze siedziałam tam z nimi taka uśmiechnięta,
wszystko trzymałam w sobie nie chciałam wybuchnąć, schowałam to głęboko
chcę czuć się wolna, taka bez spin z nikim
jestem niewolnicą, niewolnicą swoich przyjaciół jak to..
przecież oni chcą dla mnie jak najlepeij
ja chcę te drugie najlepiej
nienawidzę takich momentów jak te
skąd mam wiedzieć jak opisać tu co czuję
sama nie wiem jak to wszystko sobie wytłumaczyć, co dopiero tutaj
po za tym czemu tak dziwnie się czuję oglądając jej zdjęcia?
przecież on już do niej nic nie czuję?
czemu przez te zdjęcia wszystko wybuchło we mnie?
czemu znowu płaczę?
coś znowu jest nie tak, ale co..
pomocy
milczeniem wołam o pomoc, tak
nie chcę o tym mówić
przez piosenkę
przecież chcę wrócić, chcę do nicch
nie chcę wracać na stałe, na chwile blagam
tak wyszaleć się z nimi
chcę się do nich wszystkich już przytulić
nie chcę przecież wiele..
jutro będzie lepiej, to się nazywa tylko zły dzień..
czuję jakby było mnie dwie, i każda miałaby inne zdanie.