Gdybyś chciał, gdyby ci serio zależało robił byś wszystko za wszelką cenę nie tłumacząc się żadą głupią wymówką. Gdybyś chciał, stał byś rano czekając na mój autobus do szkoły robiąc sobie "legalne" wagary tylko po to żeby spędzić ze mną cały dzień. Gdyby ci zależało z 7 melanzy ograniczył byś się do 3 przyjeżdżający z samego rana, jedząc ze mną śniadanie i kolacje. Gdybyś chciał wziął byś rower, rolki, hulajnoge i w każdy cieplejsze dzień pukałbyś w moje drzwi bez zapowiedzi tylko po to, żeby zobaczyć moją zdziwiona minę. Gdyby tylko trochę ci zależało w momencie kiedy ja bym wracała ze szkoły ty machał byś chaotycznie rękoma w stronę mojego miejsca w autobusie sygnalizujac mi żebym tylko wyszła . No właśnie GDYBY ci zależało. Zrobił byś COKOLWIEK. Nie szukając ŻDANEJ wymówki. A ja nie musiałabym Ci o niczym mówić, niczego podpowiadać.