' Ludzie spoglądają na mnie z boku.
Różne rzeczy wnioskują z moich kroków..'
' Multum subkultur.
To świat nas zmusza do buntu. '
GAD DEMET.
no ja pierdziele. nie ma weekendu w którym nie jestem z 'tego' powodu zła.
ja chce nową suszarkęęęę :D musze tate przycisnąć xd
w poniedziałek bede miała drugi fon. huhu.
mama się pyta ojca po co mi kupuje drugiego smartfona
a on:
'Trzeba jakoś córcie rozpieszczać ..' :D
hoho. ;]] . bajer. żeby tak mu do głowy przyszła jeszcze ta suszarka to już wgl THE BEST.
Dobra. koniec o głupotach.
Przez to wszystko co się dzieje, co mnie gnębi stałam się zimna i nieczuła. Naprawdę nie mam na to praktycznie żadnego wpływu. Zależy mi na ludziach którzy mnie otaczają a każdy prawie z nich odczuwa wrażenie takie że mam wszystko w dupie i wszystkich. Tak nie jest. Po prostu troche gnębi mnie to że zawsze myśle o innych - nigdy o sobie. A moja mama twierdzi że to ja jestem egoistką. Nie, tak nie jest. Oddałabym wszystkie pieniądze i wszystkie rzeczy materialne za szczęście moich przyjaciół. A za ich życie - oddałabym swoje. Jeszcze przed wakacjami nie było dnia w którym nie spotykałam się ze znajomymi. Grałam. To fakt. Ale jakąś przynajmniej godzine dziennie pomiędzy szkołą a taernem znalazłam dla znajomych, rodziny i przyjaciół. Teraz jest inaczej. Nie mam zbytnio ochoty na nic. Jestem psychicznie i fizycznie zjechana. Wracam ze szkoły - zjem. Albo i nie (?) zależy jak leży. czasem wracam i kładę się na łóżko i nie mam już wtedy ochoty kompletnie na nic. Zawsze lubiłam jeździć do babci. Rozmawiać z nią. Przytulić się do niej. Teraz już takiej potrzeby nie mam. Czyżbym dorosła? Czy po prostu zmieniłam się? Raczej nie dorosłam. nadal myśle jak gówniara. wiek wcale nie świadczy o inteligencji czy też mądrości człowieka. To tak jak z tymi ocenami. Bo co?? Bo jak nie jade na samych piątkach to debil jestem? NIE KURWA. Te oceny są mi w pizde potrzebne. Najważniejsze dla mnie jest to co umiem a nie na ile umiem. I tak na marginesie.
Czasami się z deka wstydze tego że jestem człowiekiem. Jakiś pojeb miesiac temu zabił mi psa . Noż kurwa. Co za ludzie. I to osoba z mojego otoczenia -.- . W pizde z tym.
A tak wracając do moich przyjaciół.
Chciałabym ich wszystkich wyprzytulać i powiedzieć ile dla mnie znaczą. Ale słowa tego nie opiszą.
Dobra. to tyle.
może na wieczór będzie więcej.
BAJOSY.
KAROLAAAAAJN. ;]]]