Boje się...
Bardzo boję się tego co tam będzie...
Z jednej strony chce tam być, cieszę się że jadę...
Z drugiej strony mam w sobie tak cholernie dużo strachu...
Wczoraj uslyszałam dobre słowa...
Trzeba czuwać nie tylko nad Maleńkim który się narodził ale też nad sobą...
Nie dam wmówić sobie że jestem kimś innym niż jestem...
To ja znam siebie, swoje uczucia, swoje walki...
Będzie dobrze