Tak, to my.
I co my mamy ze sobą zrobić? To nie może tak zawsze wyglądać, mimo, iż obojgu nam to pasuje. Najgorszy jest ten sentyment, prawda? 2 i pół miesiąca. Pierwszy związek. Przynajmniej mój. O ile w ogóle to można nazwać związkiem. Znamy się dwa lata i 4 dni. Pewnie nawet nie myślisz w takich kategoriach. Już nie teraz. Jutro się zobaczymy. Pogadamy pierwszy raz od 23 sierpnia. Nie, sms i fb się nie liczą. Jestem ciekawa jak zareagujesz jak zagrają "naszą" piosenkę. Będziesz stać obok mnie? Obejmiesz? Złapiesz za rękę? Zignorujesz to? Zapewne to ostatnie.
Plan na jutro - przeżyć chemię. Później mogę już rozpocząć weekend pełną parą.
Bilans na dziś? Wstyd pokazywać. Jutro już postaram się to zrekompensować.
Kocham Cię. :)
Inni zdjęcia: Wiosenny gość na działce :) halinamKowalik slaw3001464 akcentova:) dorcia2700Kora i seat. ezekh114"Urwana"droga andrzej73Urząd ma Święto bluebird11Późno już elmar^^ szarooka9325*** staranniemilczysz