Rozczarowanie ;c

Kolejny tak bardzo szczęśliwy okres w moim życiu musiał się zakończyć.. ;c

Każdy dzień przynosił tak wiele szczęścia i uśmiechu, każda rozmowa była tak wspaniała..

Ehh, czemu to wszystko musiało się skończyć.. 

Zbliżają się święta, tak bardzo chciałabym żeby Kamil był obok ale niestety to już jest nierealne.

Ech, już nawet pisanie wierszy ostatnio mi wychodzi <3

To uczucie było silniejsze od śmierci.
Ona kochała Go tak namiętnie, bez pamięci.
Chciała Go jakoś przekonać do tej głupiej miłości, 
A On nie chciał tego i odtrącał Ją w złości.
Ta skomplikowana sytuacja nie dawała Jej żyć, 
Bo nie mogła przestać o Nim myśleć, ani o Nim śnić.
On- taki przystojny- był Jej marzeniem, 
Wskoczyła by za nim w ogień , zeszłaby nawet pod ziemię.
Gdyby tylko Jej dał chociaż jedną szansę,
A ich związku nie nazwał przelotnym romansem,
Aby pokochał Ją i zechciał spróbować
Oddał Jej swoje serce i żeby przestał się chować.
W końcu zrozumiała to, że z tego nic nie będzie
Odpuściła sobie Go ale nie znalazła innego szczęście,

Które pokochało Ją taką jaka jest.

Dzisiaj wigilia w bursie, powienno być ciekawie, a w piątek klasowa wigilia, kuuurde ja chyba nie będę potrafiła spojrzeć Jej w oczy i normalnie podzielić opłatkiem.. Ale już niedługo święta, jeeeju kocham ten czas ! <33