RETORNO

"Nie myślałam, że to zrobię, bo nie miałam zamiaru tu wracać. (...) Byłam bezradna, byłam sama, byłam zła (...) straciłam wiarę i dlatego nie widziałam co się dziej. Albert Einstein powiedział, że można żyć jakby nic nie było cudem, lub jakby wszystko wokół było cudem. Nie żyłam, jakby wszystko wokół było cudem. Dużo straciłam, bo cuda są wszędzie. Cuda to dobroć, dobroć okazana przez ludzi, których przypadkiem spotykamy. Są przyjaciele, którzy pomogą zawsze, w każdej sytuacji. Cuda to miłość."
~ Cuda z nieba (2016)

Często skupiamy się na sobie i na tym jak nam źle, czego nie mamy, jak nam w życiu nie wyszło, ile szans "życiowych" przegapiliśmy, itd... itp.

człowiek to istota, która skupia się tylko na negatywach, i choćbyś zwał się optymistą to i tak szklanka tylko do połowy jest pełna, zamiast skupiać się na ilości warto spojrzeć na zawartość, która w ogóle tam jest! :) czemu często wybaczamy, ale zmieniamy zdanie o 180 stopni o kimś? Bo zawiódł nasze zaufanie :) ja nie zawiodłam nigdy nikogo! Jest Ktoś taki? Kto nigdy nikogo nie zawiódł? Nie okłamał? Nie powiedział całej prawdy? Wątpię! A jeśli się mylę, niech pierwszy we mnie splunie!

Żyjemy w świecie kreowanym przez media na pięknych, zawsze młodych, idealnie szczupłych... och ach i w ogóle bez skazy! SKROMNOŚĆ "towar" niemalże zapomniany, SZCZEROŚĆ dawno nie modna! RADOŚĆ przyodziewana z obowiązku niczym sukienka wieczorowa na bal towarzyski, POMOC ukierunkowana na własne korzyści...

Jestem przerażona jak różni się mój świat od tego, który pamiętam z dzieciństwa. Jak sam często swoim zachowaniem odbiegam od idei, które uznaje i uważam, za ważne... Cóż jestem tylko człowiekiem...mam prawo popełniać błędy, ale nie mam prawa wybielać się kosztem innych. Mam obowiązek przyznać się do błędów, przyznać, że nie miałam racji i PRZEPROSIĆ!

Życie to wspaniały i piękny dar...choć czasem nie jest łatwo..inni mogą mieć gorzej! I choć brakuje sił, choć brakuje tchu, warto walczyć do ostatniej chwili, bo w końcu każdy z nas znajdzie swój ósmy kolor tęczy! Czasem nie masz siły wstać z łóżka po przespanej całej nocy... czasem jesteś strasznie zmęczony chociaż wcale nic nie robiłeś... czasem otaczają Cię dziesiątki ludzi, a i tak czujesz się samotny... czasem Ktoś jest w stanie wyrwać sobie serce z piersi i oddać Tobie, byle Ci pomóc a i tak twierdzisz, że nikogo nie obchodzisz...

Walka z sobą i swoimi myślami nie jest łatwa! Wiem co mówię, ostatni rok zmienił w moim życiu wszystko... od prawie totalnego załamania wzniosłam się na wyżyny szczęścia i radości, euforii i nie wiem sama czego jeszcze i... znowu spadłam, bo zaczęłam skupiać się na negatywach... zaczęłam myśleć o tym czego nie mam zamiast myśleć o tym co mam i jak za To powinnam być wdzięczna!

A mam mnóstwo! Mam życie wielu się poddało! Mam wspaniałych rodziców, którzy mnie wspierają i choć mieszkają daleko to są zawsze wiem i to czuje! Wielu ich już nie ma albo nigdy nie mogli ich poznać, lub po prostu nie chcieli. Mam wspaniałych przyjaciół, którzy nie są ze mną 24/7. Czasami nie odzywamy się tygodniami a i tak wiem, że zawsze mogę na nich liczyć! Wielu ich nie ma! Mam gdzie mieszkać wielu nie! :) Mam prace, która pozwala mi utrzymać się nie odłożę sobie na wyjazd dookoła świata, ale codziennie mogę zjeść ciepły posiłek wielu ludzi nie może! Mam wspaniałą miłość wyśnioną, który jest za mną tak bardzo, że czasem aż mi głupio, że ja za nim chyba nie aż tak choć oddałabym za Niego życie! I Choć czasem nie umiem tego okazać jest najwspanialszym cudem w moim życiu wielu nie miało okazji tego doznać!

Cóż więcej może chcieć?! Chyba tylko jeszcze wybaczenia od Wszystkich, których w jakiś sposób skrzywdziłam! Przepraszam! NAPRAWDE SZCZERZE PRZEPRASZAM! Wielu rzeczy żałuje, wielu słów... Czasu nie cofnę... ran nie zagoi jedno przepraszam! I choć szczerze żałuje, dla wielu będą to tylko słowa. Przykro mi, że Was zawiodłam. Jestem człowiekiem, z chorą głową, który próbuje funkcjonować w chorym społeczeństwie! Cały czas uczę się być dobrym człowiekiem, uczę się nie popełniać tych samych błędów, popełniając inne. Uczę się szanować innych, nie ustawiać im życia, uczę się kochać! I pomagać bezinteresownie! Uczę się jak być człowiekiem a nie marionetką cudzego życia!

Wybaczcie... bądźcie zdrowi, cieszcie się życiem i żyjcie z radością, chociażby w oczach widzianego na ulicy przez chwile dziecka z lizakiem w ręku! :)

~ Arco iris ~