"Pierwszym znanym z historii gejem był Aleksander Wielki Macedoński"
~czego to się można z ksiązki do historii dowiedzieć ;3
Faceci też powinni mieć okres. może chociaż to usprawiedliwiałoby połowę ich zachowań.
Zazdroszczę jej, że ma Ciebie codziennie, od poniedziałku do piątku, w każde weekendy.
Mogłabym na Ciebie patrzeć cały dzień, z nieschodzącym uśmiechem na twarzy. mogłabym godzinami siedzieć na ławce przed sklepem z lodem w ręce i obserwować Cię z daleka. mogłabym ściskać Twoją ciepłą dłoń i wyszukiwać swojego odbicia w Twoich oczach. mogłoby mi zabraknąć powietrza, podczas zbyt silnego tulenia się w Twoją bluzę, a nawet mógłbyś zgnieść mi żebra, bylebyś tylko był obok mnie. tak wiesz.. już długo. na zawsze.
Siedziałam na gadu, jak co popołudnie. Napisał... Serce w siódmym niebie... Nagle napisał
- kotek, siądę później. Idę wyprowadzić psa. - Zadowolona słowem 'kotek'. Już dawno tak się do mnie nie zwracał. Zrobił się niedostępny. Ja zmieniłam status na zaraz wracam, ubrałam kurtkę i buty i poszłam do parku gdzie zawsze spotykaliśmy się, gdy wyprowadzał swojego psa. Na 'naszej ławce' siedział liżąc się z jakąś blondi. Bez psa. Wróciłam i napisałam- taa. chyba sukę..
I za każdym razem, kiedy patrzę na Ciebie nie mogę wyjaśnić, co czuje w środku.
To, że się nie odzywam, i że nie odpisuje nie oznacza, że jesteś mi obojętny. Przeciwnie chcę, żebyś zwrócił na mnie uwagę, żebyś się zainteresował i pokazał, że to nie tylko mi zależy na tej znajomości.. Nie piszę, bo nie potrafię poradzić sobie z uczuciami do Ciebie. Nie umiem rozmawiać z kimś, kto prawdopodobnie nie odwzajemnia tego, co ja czuję.
Chciałabym żeby z miłością było tak jak z siatkówką - gdy ktoś krzyczy ` moja ` reszta się odsuwa..
Ej, mam problem. chyba kocham gościa, który ma mnie totalnie w dupie.
- napisz mi jego adres na kartce, ja pójdę poszukać dobrej siekiery.
Pierwsza zasada: Nie rób nie potrzebnej nadziei jak nie wiesz czy Ci zależy.
niesamowicie brakuje mi wieczornych spotkań latem, przy blasku księżyca na ławce w parku. Bałam się zawsze tamtędy nawet przechodzić. Ty sprawiałeś, że czułam się tak bezpiecznie, a szum liści dodawał nutkę niezapomnianych emocji. Dlaczego to się skończyło ktoś kiedykolwiek nam to wyjaśni? Tęsknie za wszystkimi chwilami, nawet tymi najgorszymi, one też były ważne, bo były z Tobą. A teraz nie ma już MY, teraz jesteśmy JA i TY.