Hejka kochani ;]
Musiałam zacząć od początku tak jak moje życie...
Wszystko się praktycznie pozmieniało ;]
Jest o wiele lepiej...
A to tylko dzięki dwóm chłopakom, którzy mnie zajebiście wspierają :*
Dzięki wam kochani <3
Eh nie ma to jak radość z każdego dnia ;]
~*~
Jakiś miesiąc temu poznałam zajebistego chłopaka
Bartka ;]
Jeden ból, że mieszka około 135 km ode mnie :/
Zastanawiam się tak lekko
Czy związek z nim by wypalił...
Niby dzwoni do mnie, pisze...
Nawet co weekend tu przyjeżdża... ;]
Ale no sama nie wiem...
Pomożecie? Podpowiedzcie chociaż jak
Wypowiedzcie się jak by to waszym zdaniem mogło być ;]
Będę wdzięczna za każdy komentarz :*
Buziaki :*:*:*:*
B.R. <3